Im człowiek starszy, tym czas szybciej umyka nam między palcami… Mówię to mając teraz 41 lat na karku. Ostatnie 3-4 lata odkąd zaczęłam zajmować się bullet journalingiem, letteringiem i malowaniem wszedł mi bardzo fajny nawyk, a mianowicie zapisywanie lub malowanie wspomnień. Raz jest to w postaci art journalu, czasem kolorowe wpisy w kalendarzu, czasam wyklejki z pocztówkami. To wszystko ma na celu zatrzymanie wspomnień, pięknych momentów. To zupełnie coś innego niż wycykanie 500-set zdjęć na 2-3 dniowym wyjeździe. Rysując, malując, zapisując wspomnienia- zupelnie inaczej je zapamiętujemy.
Prowadzenie bloga i cała przygoda z Mar-Art Lettering jest dla mnie ciekawym zajęciem. Pozwala mi się rozwijać kreatywnie- tak, tak -ciągle uczę się nowych technik, eksperymentuję, testuję co lubię. Dodatkowo zdobywam umiejętności o których nigdy by mi się nie śniło, tak jakby chociaż – robienie fajnych zdjęć, montaż filmików, prowadzenie kanału na youtube, postawienie własnych stron internetowych (Mar- Art i rysujenatablecie.pl), obsługa programu mailingowego itd. A to wszystko przy pracy na etacie, w wolnym czasie lub zarywając nocki. A czemu? Bo bardzo to lubię, bo to moja taka przysłowiowa piaskownica, w której mam swoje zabawki i wchodzę do niej, aby się pobawić. To szalenie istotne mieć jakieś swoje miejsce, hobby, pasje, która pozwala Ci być tym dzieckiem bawiącym się zabawkami, lepiącym babki z piasku. Bez presji, we własnym tempie.
W dzisiejszym wpisie zrobię podsumowanie maja- tego kreatywnego i mniej kreatywnego.
Wywiad u Oli – Niemiecka sofa
Z początkiem maja dostałam zaproszenie od Oli- właścicielki marki “Niemiecka sofa“, którą już od dłuższego czasu obserwuję na instagramie. Udzieliłam Oli wywiadu na jej instastories i odpowiedziałam na pytania typu: co robię w Niemczech, jak uczyć się języka, jak się tutaj mieszka. Ola jest germanistką i uczy online języka niemieckiego. Cały wywiad został zapisany w wyróżnionych relacjach i możesz go obejrzeć w każdej chwili.
Nagrania do nowego kursu Procreate
W połowie czerwca odbędzie się premiera mojego najnowszego kursu Procreate. Kurs jest oparty na najnowszej wersji Procreate 5.2 i będzie podobnie skonstruowany, jak mój poprzedni kurs. Jedyną zmianę jaką wprowadziłam, to długość lekcji. Są one o wiele krótsze i trwają maksymalnie do 20 miunt, aby przyswajanie wiedzy nie było dla Ciebie męczące. Oprócz kilkunastu ciekawych projektów, podczas kursu pokażę Ci również jak ustawić własne pędzle. Jeśli szukasz fajnych pędzli tekturowych możesz je teraz pobrać– zupełnie za darmo!
A jeśli chcesz dowiedzieć się jak ustawić odpowiednią canvę pod posty na instagram i nie tracić na jakości, koniecznie zajrzyj do mojego ostatniego wpisu blogowego.
Zapisz się na listę oczekujących na nowy kurs Procreate 5.2
Na początku maja zrobiłyśmy z Izą (Art Izula) After Work Procreate party, podczas którego namalowałyśmy wspólnie wieloryba. Koniecznie zajrzyj i wykonaj swój rysunek.
Metaliczne farby akwarelowe
Na ostatnim After Work Letter party gościłam Anię- z @Anny.misz.i.masz. Ania wykonała swój projekt farbami metalicznymi i mnie totalnie nimi zaraziła. Zamówiłam sobie kilka paletek i poczyniłam pierwsze próby na szybko. Farby zamówiłam od CactusikArt. Zapisując się na newsletter na stronie, otrzymujemy 5% rabatu, a wybierając przesyłkę do paczkomatu nie musimy płacić kosztów przesyłki. Paczka przyszła bardzo szybko. Moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Potestuję jeszcze te farby i myślę, że zrobię ich recenzję, bo są naprawdę warte uwagi.
Planer pełen czasu
Książki warte polecenia
Pierwszą książkę, którą bardzo polecam to “I co z tym zrobisz” autorstwa Andrzeja Tucholskiego. Książka jest idealna dla osób, które szukają sensu życia, obwiniają los za wszystko co ich spotyka i nie biorą spraw w swoje ręce. Książka pokazuje jak stać się osobą wysokosprawczą i brać sprawy w swoje ręce. A jeżeli jesteś już ogarnięta i radzisz sobie całkiem dobrze- książka daje wiele wskazówek jak swoją wysokosprawczość rozwijać dalej i radzić sobie z kryzysami.
Kolejną książkę, którą Ci bardzo chcę polecić to “Wiek paradoksów” autorstwa Natalii Hatalskiej. Książka opisuje cyfrową rzeczywistość i wskazuje nadchodzące trendy. Książka ta została nam polecona na jednej ze ścieżek w Klubie Pań Swojego Czasu. Przeczytałam dopiero połowę i jestem zachwycona. To bardzo dobra książka, a ceny zaczynają się już od 17 zł w księgarniach internetowych!
Trzecia pozycja jest skierowana do rodziców i opiekunów dzieci. “Jak wychować samodzielne dziecko- czyli dziecko z potencjałem” – nie możesz jej przegapić, jeśli jesteś rodzicem.
I czas na ostatnią książkę szwedzkiego autora “Niespokojni ludzie“. Książkę poleciła mi Iza (Art Izula). Historia opowiada o trudnych wyborach. Z pozoru kryminalna historia o napaści na bank i zakładnikach. Ale tylko z pozoru. Książka ma drugie dno, opowiada o samotności, o śmierci, o wyborach życiowych. Gorąco ją polecam.
Stand up padelle
I na sam koniec- juhu sezon na sup’a uważam za rozpoczęty! Byłam już na morzu 6 razy w tym miesiącu 🙂 woda ma wprawdzie tylko 12 C, ale spokojnie można już pływać. Uwielbaim tę formę rekreacji, a mój syn zaczął w tym roku razem ze mną.
Obie deski kupilśmy w Lidl online.
To wszystko, co chciałam zapisać we wspomnieniach maja. Piszę to głównie dla siebie, ale i dla sympatyków Mar-Art. Jeżeli znalazłaś w tym wpisie coś ciekawego lub chcesz się ze mną czymś podzielić -zostaw koniecznie komentarz.
Do usłyszenia.
Mariola
1 Comment
Bogaty, piękny maj. Cieszę się, że mogłam być jego cząstką. Cudowny pomysł z takim podsumowaniem i zapisaniem. Niby tylko miesiąc, szybko zleciał, a ile się w tym czasie wydarzyło! Niesamowite, jak już się to napisze, namaluje, ogarnie np. zrealizowane cele, lub dodane wartości. Ściskam mocno.